Moja Zuzanna wczoraj skończyła 5 lat i rano okazało się ,że ma ospę
wietrzną. Urodziny i początek wakacji przywitany., siedzimy w domu ,
smarujemy krosteczki, marudzimy i się nudzimy bo pogoda piękna a rowerek
czeka.
I tak między nuda a pielęgnacją Pieszczocha udziegałam taka bransoletkę.
Do miłego..Zuzanna zasnęła a ja lecę celebrować cisze bo ostatnio bywa ulotna :)
Wszystkiego najlepszego dla Zuzi,samych radosnych dni.
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla Twojej córci :-) Przede wszystkim dużo, dużo zdrowia.
OdpowiedzUsuńBransoleta doskonała! Idealna dla mnie.... :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo , bardzo serdecznie dziękujemy <3
OdpowiedzUsuńDobrze, że ospa teraz, a nie później. Moja córka miała w zeszłym roku i zaraziła 18 letniego brata....to dopiero było nieciekawie bardzo.A dla Zuzanki tort wielkachny upiec trzeba było na smuteczki i pogonienie nudy w sam raz :) Bransoletka cudna. Zdrówka życzę panience. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń